O co pytać fotografa ślubnego i jak go wybrać? I to najlepiej takiego szytego na miarę.

Dzień zaręczyn, to jeden z lepszych dni w naszym życiu, który zwiastuje trochę zmian.

Zamykamy rozdział „spotkania się z chłopakiem/dziewczyną”, a otwieramy nowy jako narzeczona, narzeczony i zaczynamy myśleć o przygotowaniach do ślubu. Sporo par na początku myśli „jak to ogarnąć żeby było dobrze” ale dobrze, to nie tylko zadowolenie gości ale też Wasze wspomnienia.

W głowie setki pytań, na które szukacie odpowiedzi. Który kościół, ten przyszłej panny młodej, pana młodego, czy ten widziany gdzieś na wycieczce, a może ślub plenerowy, rustykalny, boho? A może polecimy gdzieś i będzie ślub na Zanzibarze?

Która sala weselna, jaki zespół, a może Dj? Kwiaty, suknia, garnitur, zaproszenia i winietki na stół. Menu, napoje, pierwszy taniec.
Kamerzysta, czy fotograf, duet fotografów, a może wszyscy?

Na te wszystkie pytania nie ma jednej idealnej odpowiedzi. Każdy z nas jest inny i ma inne oczekiwania. Jest jednak kilka ważnych aspektów, na które z pewnością trzeba zwrócić uwagę wybierając fotografa na ślub, a że fotografia to mój konik, to właśnie dlatego powstał wpis "fotograf szyty na miarę - czyli jak wybrać fotografa ślubnego".

Poszukiwania większości par zaczynają się w wyszukiwarce google i na facebooku. Przeglądacie strony, jedną, drugą i dziesiątą ale nic Was nie chwyta za serce. Niektórzy decydują się na zamieszczenia posta na facebooku o poszukiwaniu fotografa na ślub i się zaczyna… W godzinę po umieszczeniu ogłoszenia pojawia się 250 komentarzy o treści „zapraszam do mnie” i macie skrzynkę odbiorczą usłaną ofertami. Ta ilość zniechęca do kopania w komentarzach i wiadomościach, więc to taki mały powrót do początku poszukiwań. Pytacie po rodzinie, znajomych, ktoś poleca kolegę kolegi bo „czasem pstryka zdjęcia” i tutaj się zatrzymamy. Każdy może mieć aparat, 90% ludzi ma go przy sobie w smartfonie ale czy każdy może być fotografem? Czy każdy może powiedzieć o sobie profesjonalny fotograf ślubny, który da Wam gwarancję wykonania reportażu, czy zabezpieczenia Waszej pamiątki?

Ja zaryzykuję odpowiadając, że nie. Posiadanie nawet najnowszego, najlepszego, najnowocześniejszego sprzętu na rynku nie daje Wam żadnej gwarancji. To jest trochę jak z fortepianem, każdy z nas może kupić, ale nie każdy będzie Chopinem.

Fotografia ślubna jest rodzajem sztuki, to warsztat który większość fotografów szlifuje latami. To godziny spędzone w terenie z parami, to różnego rodzaju kursy, warsztaty, poznawanie i testowanie sprzętu, szukanie swojej techniki fotografowania, obróbki zdjęć i wielu innych aspektów. Tego wszystkiego nie da się opanować w jeden weekend, tydzień, czy miesiąc.

Moja przygoda z fotografią zaczęła się przeszło 10 lat temu, od tamtej pory staram się cały czas rozwijać, uczyć i udoskonalać swój warsztat. Nie pracuję na etacie w korporacji, spełniłam swoje marzenie – otworzyłam firmę, robię to co kocham, czyli fotografuje Wasze emocje, gesty i łzy szczęścia.

Czy było łatwo? Nie. Czy było warto? Zdecydowanie tak.

Dochodząc do meritum tego wpisu, bazując na swoim doświadczeniu, chcę Wam troszkę ułatwić poszukiwania fotografa na ślub i przygotowałam kilka kontrolnych pytań z opisami na co warto zwrócić uwagę.

1. Czy data ślubu jest wolna? To banalne pytanie, ale z roku na rok coraz więcej par rezerwuje terminy z wyprzedzeniem nawet do 3 lat. Dlatego jeśli już znaleźliście fotografa, który pracuje w Waszym stylu to rezerwujcie termin, zanim ktoś Was uprzedzi. Nawet jeśli koszt jest wyższy niż planowaliście, to pamiętajcie, że ceny się zmieniają, a rezerwując wcześniej macie też chwile czasu na uruchomienie skarbonki świnki.

2. Jaki jest zakres usług, czyli za co płacicie? Tutaj musicie zastanowić się co Wy chcielibyście od fotografa otrzymać i jaki zakres Was interesuje, czy wszystko od przygotowań do oczepin, czy tylko ceremonia i obiad.

3. W jaki sposób otrzymacie zdjęcia? Płyta cd, galeria online, dostęp do dysku sieciowego, pendrive, czy może tylko wydruki (tak są fotografowie, którzy oddają zdjęcia tylko na wydrukach i to w z góry zdeklarowanej w umowie ilości).

4. Ile godzin fotograf pracuje podczas ślubu? Odpowiedź na to pytanie jest zależna od zakresu usługi jaki ustalicie. Mogą to być 3 godziny, ale równie dobrze 12 i więcej.

5. Czy zdjęcia będą obrabiane, czy oddane bez obróbki? Nie każdy fotograf obrabia materiał, niektórzy wrzucają preset, inni nanoszą udoskonalenia w programach. Oglądając portfolia można, to ocenić np. po kolorach, świetle. Obróbka fotografii, to nie retusz. Pamiętajcie, że fotograf nie jest chirurgiem i nie jest w stanie zmienić niektórych rzeczy.

6. Czy fotograf będzie osobiście zajmował się obróbką zdjęć?
Coraz częściej obróbka zdjęć jest cedowana na osoby/firmy zewnętrzne. Pamiętajcie, że każdy ma swój styl i sposób obróbki.

7. Jak długo będziecie czekać na zdjęcia? Nie ma reguły na czas oczekiwania, większość fotografów stara się to robić jak najszybciej z zachowaniem najwyższych standardów jakości. Czas oczekiwania nie jest wyznaczany na zasadzie loterii – na zgranie materiału, selekcję i obróbkę potrzebne jest kilka długich godzin spędzonych przed komputerem.

8. Jedno z ważniejszych pytań – czy fotograf podczas wykonywania reportażu ślubnego zabezpiecza plik robiąc back up? Dlaczego to jest tak ważne? Bo w przypadku uszkodzenia karty Wy zostajecie bez pamiątki. Sprzęt to tylko elektronika, która potrafi płatać figle. Dlatego kopia zapasowa jest moim zdaniem priorytetowa.

Z rzeczy, na które warto jeszcze zwrócić uwagę:

· Jakość prezentowanego materiału, na stronie www i w social mediach – pamiętajcie, że jakość pokazywanych zdjęć odzwierciedla w jakimś stopniu jakość tego co i Wy możecie otrzymać.

· Czy fotograf działa jako firma, czy jako osoba prywatna – mogłoby się wydawać, że żadna to dla Was różnica, a jednak firma utrzymuje się z realizacji konkretnych usług, podpisujecie umowę na wykonanie reportażu, obie strony mają prawa i obowiązki, firma świadcząca usługi fotograficzne i istniejąca na rynku np. od kilku lat angażuje się w swoje zlecenia, macie też możliwość otrzymania faktury.

· Czy fotografia to zawód docelowy, czy raczej zarobek dodatkowy – dlaczego? Bo fotografia, to sztuka i rzemiosło, które potrzebuje czasu na doskonalenie.

· Region na którym fotograf pracuje – nie skupiajcie się na szukaniu fotografa tylko w swoim mieście, w ten sposób sami ograniczacie sobie grono potencjalnych usługodawców. Nie odległość ma znaczenie, a zdjęcia które budzą w Was „to coś”. Mało, który fotograf ogranicza się tylko do miasta zamieszkania.

Wybór fotografa na ślub nie jest prosty, myślę, że nie skłamię pisząc, że to są tysiące osób oferujących usługi fotograficzne. Rozpiętość cenowa niczym rów Marjański, od 1000 zdjęć za 1000 zł do 300 zdjęć za 12 000 zł. Nie ma ofert dobrych i złych, bo tylko fotograf wie ile sam włożył środków finansowych, czasu, nauki żeby osiągnąć pewien pułap cenowy ale jest za to jakość dobra albo marna.

Przeglądajcie portfolia, rozmawiajcie potencjalnymi fotografami, spotykajcie się i zadawajcie wszystkie pytania jakie tylko przyjdą Wam do głowy bo nie ma złych pytań. Tylko podczas osobistego spotkania macie możliwość poznać drugą osobę. Fotograf nie może Was drażnić, irytować, powinniście złapać z nim nić porozumienia i dobrze się czuć w jego obecności. W końcu ta osoba będzie towarzyszyć Wam podczas najważniejszego dnia w życiu.

Przeczytajcie umowę, wyjaśnijcie rzeczy budzące wątpliwości, a jak wszystko jest ok, to podpisujcie.

Mam nadzieję, że ten krótki – no może nie całkiem krótki – tekst ułatwi Wam poszukiwania i podjęcie decyzji.

Owocnych poszukiwań i być może do zobaczenia!